Sytuacja na Ukrainie jest coraz bardziej złożona. Nie jest to tylko kwestia polityczna, ale także humanitarna. Rosja, okupując części Ukrainy, wprowadza drastyczne zmiany, które dotykają zwykłych mieszkańców. Najnowsza strategia polega na zmuszaniu ludzi do przyjęcia rosyjskiego obywatelstwa w zamian za dostęp do niezbędnych leków.

Terroryzm medyczny

Rosyjska taktyka, którą możemy określić jako „terroryzm medyczny”, polega na pozbawianiu ludzi dostępu do lekarstw, jeżeli nie zdecydują się na przyjęcie rosyjskiego paszportu. Szczególnie dotkliwe może to być dla osób chorych na przewlekłe choroby, takie jak cukrzyca, które są zależne od regularnej terapii.

Zagrożeni najbardziej potrzebujący

Chorzy na cukrzycę są najbardziej narażeni na tę manipulację. Lokalne władze, mianowane przez Moskwę, zagroziły, że ci, którzy nie przyjmą rosyjskiego paszportu, nie będą otrzymywać leków „zakupionych z rosyjskiego budżetu”. Szczególnie dotyczy to osób potrzebujących insuliny.

blockquote: Wszyscy którzy nie przyjmą rosyjskiego paszportu, nie będą otrzymywać leków „zakupionych z rosyjskiego budżetu” – Aleksander Dudka, mianowany przez Moskwę szef lokalnych władz miejscowości Łazurne

Nie tylko leki

To jednak nie koniec zagrożeń. Osoby bez rosyjskiego paszportu mogą mieć także problemy z dostępem do pomocy humanitarnej, znalezieniem pracy czy otrzymaniem emerytury.

Reakcje społeczne

Ta sytuacja wywołała wiele negatywnych reakcji, zarówno wśród mieszkańców Ukrainy, jak i na arenie międzynarodowej. Wielu uważa to za próbę wymuszenia lojalności wobec Rosji kosztem zdrowia i życia ludzi.

Podsumowanie

Taktyka Rosji na okupowanych terytoriach Ukrainy jest przykładem jak polityka może wpływać na życie zwykłych ludzi. Paszport staje się tu nie tylko dokumentem, ale narzędziem manipulacji i wymuszenia.


Źródła:

Meduza Twitter

By admin